Mama miała usuwane 2 rakowe zmiany na twarzy, były na tyle duże, że potrzebny był przeszczep skóry z szyi. Operacja była tydzień temu, dzisiaj po ściągnięciu opatrunku i szwów rany wyglądają jak na niżej załączonym zdjęciu. Pytanie jest, jak teraz dbać o tę skórę? Wiem, że czas leczy rany w przenośni i dosłownie, ale czy może sobie pomoc jakimiś kremami, maściami, póki wszystko jest świeżę? Mama jest „trochę” przerażona, chyba nie spodziewała się aż takich dużych blizn. Dziękuję za wszelkie sugestie.
Po zagojeniu tych miejsc można rozpocząć terapie laserem frakcyjnym CO2 celem zniwelowania blizn( lub laserem picosekundowym)
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.