Witam państwa,
jestem ponad 2 miesiące po korekcie uszu. Póki co, wszystko goi się w porządku (po 5 tygodniach jeden szew przebił się przez skórę, ale został wyciągnięty bez żadnych komplikacji). Ostatnio trochę czytałam o powikłaniach zabiegu, a mianowicie powstaniu keloidu. Podobno mogą one powstać nawet po kilku latach. Czy keloidy są częstym zjawiskiem po korekcie uszu? W mojej rodzinie raczej nie ma tendencji do bliznowców, (tata przeszedł kilka operacji: blizny na brzuchu, kolanie). Sama jako nastolatka miałam przebity pępek, dość długo się goił, ale bez blizn. Od lat nie noszę już tego kolczyka, dziurka zarosła bez problemu. Mam 27 lat.
Moje pytanie brzmi jak często z lekarskiego doświadczenia zdarzają się takie bliznowce po korekcie uszu? Czy jest sens się niepokoić?
Dzień dobry,
Nie ma potrzeby niepokoić się na zapas. Jest to bardzo rzadka przypadłość.
Pozdrawiamy serdecznie,
ClinicForYou
Dzień dobry.
Na szczęście, u rasy białej, takie zjawiska zdarzają się niezwykle rzadko, w związku z tym proponuję stosować się do zaleceń pooperacyjnych i nie martwić na zapas.
Pozdrawiam serdecznie.
Dr Bartłomiej Zoń, Specjalista Chirurgii Plastycznej, Specjalista Chirurgii Ogólnej
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.
