Dzień dobry. Jestem 3 miesiące po plastyce pochwy i krocza. Miesiąc temu wyczułam na tylniej ścianie pochwy coś twardego i ostrego. Podczas konsultacji z lekarzem operującym szew został usunięty ale niestety nie całkiem i nadal wyczuwam ostry element. odczuwam też ból odbytnicy. Lekarz powiedział, że szwy mogą się rozpuszczać nawet pół roku a wszelkie dolegliwości bólowe przy w odbycie są normalne i wymagają czasu. Jednocześnie zachęcał to prób rozpoczęcie współżycia ale nawet moja fizjoterapeutka mówi, że szew jest tak ostry, że nie wyczuwa go przez rękawiczkę po za tym szwem wyczuwa kilka innych szwów ale nie są ostre. Czy powinnam zaufać lekarzowi i nadal czekać czy lepiej skonsultować to z innym lekarzem? Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.