Witam serdecznie. 13 czerwca poddałam się operacji powiększenia piersi i niestety wystąpiło u mnie powikłanie w postaci hematomu. Na dzień dzisiejszy, implant w jednej piersi jest usadowiony znacznie wyżej i nie jest w stanie wypełnić dolnego bieguna ze względu na pogrubione tkanki. Mój chirurg zalecił masaże i delikatne popychanie implantu w dół by rozciągnąć tkanki, jednak jest ryzyko, że będzie potrzebna druga operacja. Na chwilę obecną, mięsień jest rozluźniony i nie trzyma implantu a sama pierś „patrzy w dół” przez to, że implant nie może zejść niżej. Czy jakieś zabiegi fizjoterapeutyczne mogą realnie pomóc i jest szansa, że obędzie się bez kolejnej operacji? Mam implanty motiva Ergonomix 400cc. Bardzo martwi mnie ta sytuacja i nie wiem już co robić.
Współpraca z wykwalifikowanym fizjoterapeutą w porozumieniu z lekarzem prowadzącym może przynieść poprawę. Operacja rewizyjna może być konieczna po wykorzystaniu innych możliwości.
Dzień dobry.
Tak, specjalistyczne zabiegi fizjoterapii-rehabilitacji mogą być bardzo pomocne - uważam, że w porozumieniu z Lekarzem Operującym warto udać się do takiego Specjalisty.
Pozdrawiam serdecznie.
Dr Bartłomiej Zoń, Specjalista Chirurgii Plastycznej, Specjalista Chirurgii Ogólnej
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.