Witam!Choć jestem czwartą dobę po operacji nosa zarówno w części kostnej jak i chrzęstnej i wiem że na efekt końcowy trzeba będzie jeszcze poczekać(ale przecież od tego jest przestrzeganie zaleceń lekarza by wszystko było w jak najlepszym porządku),mogę już coś napisać.Przy zmianie opatrunku chciałam już zobaczyć nosek i choć jeszcze z niezłymi śliwkami pod oczami i opuchniętym noskiem jest o niebo lepszy od tego jaki miałam!Nie chciałam nosa gwiazdy Hollywood tylko mój ale kształtny i taki te cudowne ręce pana doktora mi zrobiły.Jako osoba jest on niezwykle uprzejmym i prostym człowiekiem,objaśni wszystko do wyczerpania tematu,ogromna troska o pacjenta,po operacji nawet późnym wieczorem przyjechał do kliniki zobaczyć czy wszystko jest w porządku.Pan doktor w klinice nie ma pielęgniarek,ma Anioły !:-) Tak życzliwe,pomocne,troskliwe osoby za co z serca wszystkim dziękuję! Jeszcze o samym zabiegu parę słów tylko bo ja tylko w moim odczuciu zasnęłam na parę sekund,obudziłam się i już było po wszystkim a w rzeczywistości operacja trwała 2 godziny.Opatrunek na nosku,jeden dzień zatkane dziurki jakby przy sporym katarze,zero bólu no i poszerzający się makijaż na oczkach który szybko schodzi:-).