Witam, moim problemem był przerost warg sromowych mniejszych, który bardzo mi przeszkadzał w życiu codziennym nie mogłam normalnie funkcjonować nie mówiąc o takich rzeczach jak współżycie czy chigiena intymna, oraz to jak bardzo wpływało to na moja psychikę. Pewnego dnia stwierdziłam, że trzeba z tym skończyć bo się zadręcze więc stwierdziłam że muszę podjąc jakieś działania. Szukałam bardzo długo dobrej kliniki która zaoferuje mi coś co pozwoli mi z tym skończyć. Wiele klinik stosuje metodę skalpelem bardzo dużo się naczytałam o tym jakie są powikłania i jaki czas gojenia aż 3 miesiące co mnie bardzo przeraziło jednak natknełam się na klinikę GynCentrum w Katowicach, która w swojej ofercie miała bardzo nowoczesną metodę laserową więc zdecydowałam że umówię się na wizytę. Trafiłam do dr.Serafina, było to ciężkie dla mnie żeby otworzyć się i nie wstydzić się tego jednak wizyta przebiegła w bardzo przyjaznej atmosferze dzieki czemu strach uciekł. Pan doktor bardzo szczegółowo powiedział na czym zabieg bedzie polegać oraz ustaliliśmy termin. Kiedy przyszedł dzień zabiegu czułam ekscytacje że za pare godzin już pozbęde się tego okropnego problemu ale zarazem czułam strach. Nie będe obwijać tutaj w bawełne więc powiem tak że znieczulenie było miejscowe i było to bardzo nie przyjemne i troche bolesne musiałam zaciskać zęby ale dałam radę, potem już był laser szybko poszło jedyne co mnie bardzo denerwowało zapach spalonej skóry, potem już pan doktor zakładał szwy nie bolało ale miejscami znieczulenie zeszło lecz szybko dostałam nowe. Ogólnie po zabiegu zostałam 3 h na obserwacji dostałam 3 kroplówki i byłam wykończona moment w którym zeszło znieczulenie był okropny ponieważ czułam się jak by ktoś mnie oblał tam wrzątkiem dostałam od pana doktora wytyczne do domu i okład lodowy który trochę załagodził bół. Leżałam tydzien w domu odczuwałam pieczenie, i ból przy oddawaniu moczu trzeba opłukiwać rane wodą oraz odkażać oktaniseptem nie było to przyjemne rany trochę krwawiły przez pierwsze 3 dni. Po 3 dniach byłam na kontroli miałam trochę siniaków i krwiaków ale nie spuchło mi to do nie wiadomo jakich rozmiarów chociaż zabieg był bardzo obszerny. W domu stosowałam okłady lodowe 5 razy dziennie i starałam się odpoczywać leki mnie trochę otumiały. Szwy nosiłam praktycznie 10 dni już mnie trochę drażniły. Ogólnie zero sportu i współżycia przez 4 tygodnie. Leki jakie dostałam to bioracef, paracetamol który wgl nie pomagał, ibuprofen, cyklonamine, poltram combo silne leki lecz ich nie używałam leki brałam tydzień a potem jeszcze przeciw bólowe. Wiec tak podumowując jeżeli jakaś z was ma ten problem to nie bójcie się pojść z tym do lekarza uważam że każda z nas zasługuje na to żeby czuć się seksi oraz na to by jej życie seksualne jak i coziennie było bardzo owocne. Wiem że ten defekt bardzo siedzi na psychice a niektóry mężczyzni tego nie rozumieja nie raz się mnie partner jakiś zapytał co to jest nie wiedziałam czy mam płakać czy się smiać czy uciekać, ale wiem że przez to również nie mogłam przeżywać orgazmów jak i również chodzić po nagu przy swoim partnerze nawet po paru latach nigdy nie potrafiłam się przełamać. Uważam ze metoda laserowa to była moja nalepsza decyzja i nie chciałabym wiedzieć jak by to wygladało i jaki bym miała ból po operacji przy użyciu skalepla. Fakt faktem kosztuje to troche ale życie mamy jedno a ja chciałabym czuć się jak kobieta taka 100 %. Nie wiem skąd u mnie ten defekt ale matka natura lubi robić róże wybrykii to nie jest nasza wina. Dzisiaj nie umiem się napatrzeć na te moje miejsca uważam że wygladają ślicznie, blizn nie będzie pan doktor jest najlepszy na świecie i już go nie zmienie na nikogo innego. Bardzo polecam tą metodę i pamietajcie nie bójcie się tego ból jest do przeżycia. Operacja mnie wyniosła 4500 tysiaca a 500zł badania leki i wizyty po operacji 1 jest darmowa za reszte jest 80 zł. Mam nadzieje że komuś pomogłam pozdrawiam :)))