Witam, cztery lata temu przeszłam rhinoplastykę garbatego nosa. Żadnych powikłań, grzbiet nosa wygląda bez zarzutu jednakże martwi mnie chrząstka nosa. Mianowicie po prawej stronie jest zgrubienie, widoczne oraz wyczuwalne poprzez dotyk palcem od zewnątrz jak i wewnątrz. Nie jest ono bolesne, można nim poruszać. Z oddychaniem również nie zauważyłam żadnych problemów. Zgrubienie zdaję się, że jest ze mną od momentu całkowitego zejścia opuchlizny, jednakże przed dłuższy czas nie przejmowałam się tym, gdyż przed operacją zdawałam sobie sprawę, iż mój nos nie będzie idealny. Nie jestem do końca pewna czy takie zgrubienie jest czymś normalnym i czy jednak nie powinnam się tym bardziej zainteresować. Czy powinnam udać się po czterech latach do specjalisty, który wykonywał ten zabieg (co może być dosyć problematyczne z racji tego,że nie pracuję on już w klinice w której operowalam nos) czy może to być inny specjalista zajmujący się rhinoplastyką nosa. Z góry dziękuję za odpowiedź
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.