Odzyskaj do 4500 zł za wykonany zabieg
Co miesiąc masz szansę na nagrodę.
Zachowaj fakturę i weź udział!
Odzyskaj do 4500 zł za wykonany zabieg
Co miesiąc masz szansę na nagrodę.
Zachowaj fakturę i weź udział!
Miałam wypełniane bruzdy nosowo-wargowe kwasem Princess (u kosmetologa), po zabiegu miałam bardzo duży obrzęk na policzkach, ból nosa dół skrzydełek, po 4 dniach opuchlizna nie schodziła, poszłam na konsultacje do lekarza. Lekarz stwierdził, że kwas jest podany w fałdy, a nie bruzdy, że jest ucisk na naczynie (stąd opuchlizna) i podał mi hialuronidazę. Po zabiegu efekt od razu, brak opuchlizny. Po 2,3 godz. czuję, jak puchną mi policzki, czuję rozpieranie i pulsowanie, są gorące. Po 3 dniach znowu poszłam na konsultację do tego samego lekarza, stwierdził, że kwas jeszcze jest, ale, że się przemieścił prawdopodobnie do policzków i znowu podał mi hialuronidazę, ale w b małej ilości. Po zabiegu znowu super, policzki i bruzdy jak przed zabiegiem, zero opuchlizny. Jednak mijają 3 h i znowu b duża opuchlizna na całych policzkach. Jest 10% mniejsza, kiedy wypije wapno, leki na alergię nie pomagają. Czym to może być spowodowane? Czuję cały czas rozpieranie, szczypanie w policzkach, są b ciepłe, opuchlizna jest cały czas. Efektu hialuronidazy nie widać w ogóle, jest tak jak się zgłosiłam po zabiegu u kosmetologa. Mija 10 dzień po zabiegu, 5 dzień po 1 zabiegu hialuronidazy i 2 dzień po 2-gim zabiegu hialuronidazy.
Treści publikowane na Estheticon.pl w żadnym wypadku nie mogą zastąpić konsultacji pacjenta z lekarzem. Estheticon.pl nie ponosi odpowiedzialności za produkty ani usługi oferowane przez specjalistów.